Początek września to dobry moment na to, aby opowiedzieć o książce Mikołaja Marceli poświęconej tematyce edukacji „Jak nie zwariować ze swoim dzieckiem. Edukacja, w której dzieci same chcą się uczyć i rozwijać”.
JAK NIE ZWARIOWAĆ ZE SWOIM DZIECKIEM
Już na samym początku chciałabym zaznaczyć, że książka nie jest dla każdego rodzica.
Książka przypadnie do gustu rodzicom, którzy są otwarci na nowe techniki uczenia się, poszukują alternatywnych sposobów nauczania, a także takim, których dziecko ma problemy z nauką.
Oprócz tego, że autor w książce pokazuje w jaki sposób można wspierać rozwój dziecka, to pisze również o tym jak powinna wyglądać edukacja szkolna (z dużym naciskiem na „powinna”). Dlatego uważam, że pod tym względem książka stanowi źródło inspiracji dla całej kadry pedagogicznej. Mikołaj Marcela pokazuje w swojej książce, że nauka może wyglądać inaczej niż w większości polskich szkół.
Nie można zmusić ziarna do rozwoju i kiełkowania, można jedynie stworzyć warunki zezwalające na to, aby ziarno rozwinęło wszystkie tkwiące w nim możliwości.
CARL ROGERS
NOWE SPOJRZENIE NA NAUCZANIE
Mikołaj Marcela w swojej najnowszej książce „Jak nie zwariować ze swoim dzieckiem. Edukacja, w której dzieci same chcą się uczyć i rozwijać” proponuje zupełnie nowe podejście. Polega ono m.in. na zaakceptowaniu słabych stron dziecka, i rozwijaniu tych dziedzin, gdzie drzemie potencjał dziecka. Trudność w tym wszystkim polega na tym, aby dostrzec i zauważyć te mocne strony.
Bardzo ważne i istotne w całym procesie nauczania jest to, aby podążać za zainteresowaniami i potrzebami edukacyjnymi dzieci. To właśnie dzięki temu można odpowiednio wspierać i rozwijać mocne strony. Nikt nie jest idealny. Jedni radzą sobie lepiej z przedmiotami humanistycznymi, a drudzy z przedmiotami ścisłymi. Ponadto akceptując słabe strony, wywiera się realny wpływ na kształtowanie się samooceny dziecka.
Oprócz tego, że autor oferuje nowe spojrzenie na nauczanie w szkole; pokazuje co robić, aby dzieci chciały się same uczyć – omawia również techniki uczenia się, które przydadzą się nie tylko dzieciom mającym trudności. W książce można znaleźć odpowiedzi na takie pytania, jak:
- Dlaczego warto zaakceptować słabe umiejętności dziecka?
- Jak rozpoznać supermoce?
- Czemu warto odpowiadać „nie wiem”?
Najnowsza książka Mikołaja Marceli „Jak nie zwariować ze swoim dzieckiem. Edukacja, w której dzieci same chcą się uczyć i rozwijać” to nie tylko książka dla rodziców. To książka pełna inspiracji dla nauczycieli oraz wsparcie w procesie uczenia się dla dzieci.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Muza.
